Były sobie plany…
Dawno, dawno temu, przed tym wstrętnym wirusem, zapisałam sobie najważniejsze wydarzenia. Urodziny, imieniny, zebrania, odbiór wyników. Były sobie plany, które bardzo rozśmieszyły Tego na górze… Wszystko miałam poukładane, tak mi się przynajmniej wydawało. Lubię mieć plan. Lubię pamiętać o świętach…
Pozycje i ekspozycje
Czasami oglądanie naszego zwierzyńca zastępuje najlepszy film. Ich wygibasy są niemożliwe, a czasem nawet zastanawiam się, czy Oksy nie jest z gumy 😛 Nasz kot, nasz król, jest cudnym prztulasiem, pomijając kwestie czesania jego burzy kłaków. Wówczas zmienia się w…
Uzależnienia nieszkodliwe… do czasu :) gdy go brak :)
Przyznaję się bez bicia, jestem molem książkowym. To uzależnienie czasem jest szkodliwe 🙂 szczególnie, gdy dopadnę się książki, która mnie wciągnie i pochłonie- wówczas potrafię ją czytać do bardzo późnych, czy też raczej wczesnych rannych godzin… a do pracy trzeba…
tadaaam!!!
Z małym opóźnieniem, spowodowanym nieustającą ekscytacją i chwilowym brakiem prawidłowej reorganizacji obowiązków(czytaj- na razie wszystko robię sama), przedstawiamy naszego Oxymorona, zwanego Pomponem 🙂 Przezwisko dostał z powodu wyglądu- Oxi przedstawia się jak pomponik od czapki, ale najpiękniejszy na świecie! Blancia…
Wspomnienia i niecierpliwe oczekiwanie
Moja praca ma ogromny, ogromny plus, dający mi możliwości zwiedzania rożnych zakątków świata. Niewiele jeszcze co prawda zwiedziłam, niezmiennie jednak wracam zafascynowana odwiedzanymi miejscami. Obecnie jestem zakochana w Lanzarote 🙂 Wyspa pełna wulkanicznych skał, tajemnic i niespotykanych krajobrazów…nie można być…
Czekając na…
Ta dam!!! W naszej rodzince nadchodzą zmiany… niespodziewane, nieprzewidziane, niezwykłe! 😀 Zupełnie z przypadku, z zaskoczenia… podjęliśmy się adopcji… Małego Oksymorona 🙂 Trochę się stresuję, jak to będzie, choć znając charakter Blanci jej jestem pewna, że pokocha go bezwarunkowo 🙂…