Wygrana bitwa o syrop
Teraz, kiedy opadł już kurz po wielkiej zadymie, mogę podzielić się doświadczeniem o produkcji własnego syropu z aronii. Zebrana w koszmarnym słońcu, wymagała wykorzystania do wzniosłych celów 😁. Nie chciałam, aby pot i łzy od słońca poszły na marne! Oczywiście…
Park linowy dla kotecka :)
Już jest! Po dłuugim czasie, wielu trudach i bojach o przyspieszenie prac, park linowy wisi na ścianie. Prace rozpoczęły się, gdy Oxinek był dużo mniejszy, niestety mężczyźnie nie można co miesiąc przypominać, że ma dokończyć to, co obiecał… dzielnie wytrzymałam…