Uzależnienia nieszkodliwe… do czasu :) gdy go brak :)
Przyznaję się bez bicia, jestem molem książkowym. To uzależnienie czasem jest szkodliwe 🙂 szczególnie, gdy dopadnę się książki, która mnie wciągnie i pochłonie- wówczas potrafię ją czytać do bardzo późnych, czy też raczej wczesnych rannych godzin… a do pracy trzeba…