Dojrzewamy
Życie lubi nas zaskakiwać, szczególnie wówczas, gdy się tego wogóle nie spodziewamy… nazywając rzeczy po imieniu, Blancia staje się kobietką ; )
Nie spodziewałam się tego w piątym miesiącu życia, dobrze, że zauważyłam, zanim jakiś kawaler by ją wyczuł na spacerze… bo byłby niezły mezalians 😀
Także przed nami czas pilnowania naszej gwiazdki, nie ma mowy o spuszczeniu z niej wzroku!
Choć poza zmianami fizycznymi, Blancia to nadal wielkie dziecko, cieszy się do każdego, a także kładzie się przed każdym psem na podwórku…a zważywszy na deszczową aurę, ostatnio wracamy do domu w coraz gorszym stanie…
![]() |
Chwila…odpoczywam… |
![]() |
Uwielbiam naszą działkę!!! |
![]() |
Języczek 🙂 |
![]() |
Ziuuu!!!! |
![]() |
Nie oddam tych kwiatków, one są już moje!!! |
Zdjęcia z dnia dzisiejszego, pojechaliśmy pozałatwiać najważniejsze sprawy i nie mogliśmy pozbawić Blanci choć chwili zabawy na świeżym powietrzu. Było warto- jej radość widoczna na uśmiechniętym pyszczku to widok bezcenny!
W ramach niespodzianki- znaleźliśmy pierwsze zdjęcia naszej suczki 🙂
Oraz jeszcze trochę humoru- ulubiona pozycja Blanki do spania:
Oczywiście do zdjęcia załapały się dekoratorskie zapędy Blanci- ewidentnie nie podoba jej się nasza tapeta 🙂 szczerze mówiąc, od dawna mam ochotę ją zmienić…pewnie mnie usłyszała i postanowiła pomóc 🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Na plażę, idziemy na plażę...
Grudzień :)
Może Ci się spodobać

Pozycje i ekspozycje
6 lipca, 2018
Uziemienie…ja to (prze)czytam :)
18 maja, 2020